poniedziałek, 13 stycznia 2014

Pająk is back!!!

Kochani, MAMY PAJĄKA!!!!

Sama jeszcze w to nie wierzę!!! :)
Dopiero co myślałam sobie, że to już tydzień, że już go chyba nie zobaczę...
Ale coś natchnęło mnie w pracy... ściągnęłam zdjęcie Pająka ze starego bloga, zmniejszyłam i wstawiłam ogłoszenie na Facebooku na stronie naszego miasteczka. Wydrukowałam ogłoszenia, które miałam porozklejać w sklepach i na rynku. Ale tylko co weszłam do domu, dzwoni telefon i jakaś pani mówi, że jej syn widział ogłoszenie na Facebooku i że oni mają naszego Pająka!!!

Po 20 minutach byliśmy już u nich i rzeczywiście, to był on!!! Liwka stwierdziła, że dziś śpi z nim nieodwołalnie :))) Jutro napisze więcej, bo dziś jestem tak rozwalona psychicznie tym wszystkim, że nie umiem nawet pozbierać myśli ;)))

Dziękuję za wszystkie Wasze dobre słowa - mieliście rację! WRÓCIŁ!!! 





16 komentarzy:

  1. To super wiadomość...Jak widać 13-ty nie dla każdego był kiepski.....Pilnujcie go teraz jak oka w głowie :))
    Pozdrawiam ciepło pani X

    OdpowiedzUsuń
  2. ale cudowna wiadomośc....cieszę się razem z Wami....
    leptir

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Wyobrażam sobie jak się ucieszyliście :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo , co tam bardzo ogromnie się cieszę , że pająk jest już z wami .
    Fajni ludzie , że zareagowali na ogłoszenie i oddali go wam :)
    Bywa z tym różnie .
    Czekam z niecierpliwością na relację , gdzie ta niecnota bywała i ...o motyla noga no po prostu się cieszę :)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się bardzo i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. A to dopiero cwane Pajączydło! :D :D :D
    Miał zamiar prowadzić podwójne życie? ;)
    :) :) :)
    Do licha, nie mój to Pająk, a serce mi śpiewa! :) )

    A to dopiero miałaś szczęśliwego "trzynastego":) :)
    Wszystkich takich w całym roku życzę!

    :*A Pająka... do karceru! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. mama Miliona i Oliwki14 stycznia 2014 08:19

    Witam cieplutko Pełnoletnia
    Wysyłam ci link do domku w którym spędziliśmy sylwestra i zamierzmy spędzić kolejnego. Przepraszam że to tak długo trwało ale miałam problem z jego zdobyciem nikt nie pamiatał. domek jest super, w samym środku lasu, bardzo dobrze wyposażony.
    http://www.ubytujsa.sk/turisticka-ubytovna-modra-laguna--31743

    OdpowiedzUsuń
  8. A nie mówiłam... A to bestia, ale jak szybko sobie kogoś przygruchał;)

    OdpowiedzUsuń
  9. wiedziałam że będzie;))))) czułam to że wróci i będziecie się cieszyć

    OdpowiedzUsuń
  10. Baaaaardzo sie cieszę , Liwka jest w siódmym niebie...:))) Czasem trzeba wytrwale czekać, nie rezygnować i szukać ...pozdrawiam.:) A swoją drogą ..ta łajza nie docenia tego co ma i gdzieś biega.

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodki ten wasz Pająk, wyobrażam sobie jaka była radość w domu :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cieszę, się, że ta historia tak się zakończyła! Kilka miesięcy temu przezywałam identyczny koszmar.
    pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mnie cieszy taka notka;-) Pajakiem zaopiekował sie chłopiec który najwyraźniej tez kocha psy;-) w tym wszystkim nieszczęściu dobrze że był w dobrych ręka i krzywda mu sie nie wydarzyła . Pozdrawiamy was i ucałujcie Pajaka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, że Pająk się znalazł i wrócił do Was :))))) . cieszę sie razem z Wami :)))))...
    Cieplutko pozdrawiam i uśmiech zostawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. cieszę się razem z wami....

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale super nowina tez wiedzialam ze sie znajdzie no i w pewien sposob to twoja zasluga gdybys nie wpadla na pomysl tego ogloszenia Pajak mial by nowego wlasciciela a ty zachodzilabys w glowe.Elfik

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. To inspiruje! :-*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...