poniedziałek, 19 styczeń 2015, 15:53 | |
Wzięło mnie na przemyślenia ostatnio. I stwierdziłam, że za dużo jest mnie w sieci. Trochę więcej prywatności mi się chce ;) Dlatego blog na Blogspocie zniknie. Zostanie tylko ten :))) I tak do tamtego nie miałam za grosz serca... Postanowiłam też bardziej uszanować prywatność mojego dziecka. Nie będę już publikować jej zdjęć… na razie jest zbyt mała, żeby jeszcze dokładnie wiedzieć o co biega. Gdy podrośnie – zapytam ją o zdanie. Co najwyżej będziemy chwilowo obie prezentować plecy i nasze długie włosy ;) Kwestia wstawiania zdjęć dzieci w ogóle jest naprawdę bardzo dyskusyjna… W zasadzie czemu tego nie robić? Osobiście nie mam do tego jakichś uprzedzeń. Ja po prostu chcę dać mojej córce wybór. Kiedyś… zdecyduje sama :))) |
Różyczka (gość) poniedziałek, 19 styczeń 2015, 16:38 |
Tak, tak, tak, ja Twoją poprzednią wypowiedź w 100% zrozumiałam :) Rozumiem :) O bardzo dobrze robisz :) Szanowanie dziecka, jego zdania, prywtności. Brawo! :) Sama w przyszłości chce być taką matką :) |
Magadalena88 (gość) poniedziałek, 19 styczeń 2015, 19:30 |
Masz chyba rację... Mój blog, a zdjęcia Krzycha i M... Moich nie ma... A ja lubię Cię także na blogspocie :P |
pełnoletnia do Różyczki (gość) poniedziałek, 19 styczeń 2015, 21:42 |
Szacunek do dziecka to podstawa... Na równi z uczeniem dziecka szacunku dla innych :) |
pełnoletnia do Magadaleny88 (gość) poniedziałek, 19 styczeń 2015, 21:46 |
Hehe, dzięki, ale mnie chyba nie namówisz ;) Nie chce mi się rozmieniać się na dobre... Poza tym nie mam serca do blogspotu, po prostu nie mam... A to prawda - łatwiej jest zamieścić zdjęcia bliskich niż swoje własne. No to już nie będzie tak łatwo ;))) |
RademenesII wtorek, 20 styczeń 2015, 08:49 |
Twoje postanowienie nie jest bezpodstawne. Ja też nie czuję się zawsze komfortowo zamieszczając zdjęcia w sieci. Mój syn ma 6 lat, czasem już mówi, że jakiegoś zdjęcia nie chce. |
amasja wtorek, 20 styczeń 2015, 09:55 |
dla mnie prywatność jest bardzo ważna i daleka jestem od szafowania swoim wizerunkiem... na blogu moich zdjęć nie ma, na fb też niewiele.tyle, żeby było wiadomo jak wyglądam hehe... gdybym miała dzieci nie zamieszczałabym ich fotek. moją gwiazdą jest Sprytka:) mądra decyzja, podsumowanie w dechę i świetne zdjęcia w poprzedniej notce:))) |
Marharetta (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 11:03 |
jeśli zamieszczam zdjęcia, to wyłącznie swoje. takich na których są moi bliscy czy znajomi nigdy bym nie zapodała. chyba, ze ktoś by nalegał :) ps. pojechałam do Krynicy, bo dawno nie byłam. sama w sobie Krynica jest dla mnie.... trochę nudna. i jeśli nie można połazić po górkach, czy pozjeżdżać z Jaworzyny, to do samego "miasteczka" prędko się nie wybiorę :) póki co szusuję w innych, trochę bliższych rejonach :) dzięki za śliczną czapkę. ona na pewno docenia ten komplement :)))) |
Asia (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 19:44 |
Hmm no to dałaś mi do myślenia ;) |
pełnoletnia do RademensII (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 21:04 |
No właśnie i nie o tylko nasz komfort tutaj chodzi... Mądrego masz syna :) Ciekawe czy za kilka lat nie każą nam tego wszystkiego wykasować w imię ochrony wizerunku ;))) |
pełnoletnia do Amasji (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 21:06 |
no właśnie widzę, widzę... i biorę przykład :-p Dzięki!!! A ze Sprytki największa gwiazda! |
pełnoletnia do Marharetty (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 21:10 |
No właśnie... popieram :) Długo do tego dojrzewałam, ale w końcu dojrzałam ;) Do Krynicy mam sentyment, bo wywożono nas tam na ćwiczenia terenowe z leśnictwa i usychałam przez całe długie tygodnie z tęsknoty za Tygrysem ;) Ale nudno tam szalenie, zgadzam się z Tobą :) Tylko, że na tych ćwiczeniach różne rzeczy się działy, oj działy... (aczkolwiek byłam grzeczna, choć na pierwszy rzut oka mogło wyglądać inaczej). A czapka zaiste prześliczna, to i komplement się należał :) |
pełnoletnia do Asi (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 21:12 |
No jest nad czym myśleć... ale to musi być Twoja decyzja i to Ty musisz to czuć. Że chcesz albo nie... Podobno różne rzeczy ze zdjęciami wrzuconymi do sieci mogą się dziać... Min dlatego zablokowałam blog na blogspocie i wszystkie zdjęcia... |
victoriaanin (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 22:18 |
To dobra decyzja - lepiej chronić maleństwa od zarania - jeszcze i prezentację przyjdzie właściwy czas! |
Łukasz (gość) wtorek, 20 styczeń 2015, 22:54 |
Czasem mówią, że lepiej nie rozmieniać się na drobne i zamiast robić dwie rzeczy jakoś, zrobić jedną jak najlepiej ;) Co do zdjęć dzieci w Internecie - sprawa delikatna i dyskusyjna. Ja osobiście takich na portalach społecznościowych nie zamieszczam typowo zdjęć dziecka - no bo i po co to komu. Jak jest gdzieś w tłumie - wycinał nie będę. Ale Twoja decyzja - słuszna - mądra Mama :) |
dzienzadniem77 wtorek, 20 styczeń 2015, 23:08 |
Faktycznie, dyskusyjna sprawa :) niektorzy dodaja codziennie 18473728 zdjec dzieciakow w kazdej pozycji- PRZESADA. Ale niekotrzy maja malenstwo a nawet slowem o nim nie wspomna w sieci, pomimo, ze np prowadza fejsbuka i chwala sie innymi rzeczami- ROWNIEZ PRZESADA. Kazdy ma swoje zdanie w tym temacie :) Ale ja tez jak sie czasem za bardzo uzewnetrznie to pozniej chcialabym uciec od sieci ... |
amasja (gość) środa, 21 styczeń 2015, 08:33 |
tak, wszystkie Sprytusie są już w nowych domkach... w mieszkaniu, a przede wszystkim w moim sercu wielka pustka:( rudzielce były (i są) wspaniałe. zwłaszcza jeden, mój ulubieniec, który po początkowych problemach stał się cudownym maluchem i wszystko wskazuje na to, że wyrośnie na cudownego i olbrzymiego kocura:)))) mogłaś dać znać, że Cię taki rudzielec interesuje. udzieliłabym Ci zniżki;))))))))) miałabyś w domu małego lwa:) |
rrruda (gość) środa, 21 styczeń 2015, 10:20 |
ja mam podobnie. moje dzieci nie są juz słodziutkimi niemowlaczkami gdzie można rozwodzić sie nad każdym paluszkiem:))) tez nie za bardzo jestem za zamieszczaniem zdjęć z tych samych poweodów co ty:))) ale moge dawaćfoty moich pięknych czerwonych włosów które też są coraz dłuższe no i kolejnych tatuaży;))))))) |
pełnoletnia do victoriaanin (gość) środa, 21 styczeń 2015, 19:30 |
No, ja od zarania nie chroniłam ;) Ale teraz coś do mnie dotarło! I też myślę, że to mądra decyzja. Pozdrawiam :) |
pełnoletnia do dzienzadniem77 (gość) środa, 21 styczeń 2015, 19:34 |
Fakt, 100 zdjęć dziennie to przesada, nadmierna anonimowość też bywa wkurzająca... Szczególnie gdy się kogoś lubi a nie można się niczego więcej dowiedzieć o tej osobie ;) Tak czy inaczej, we wszystkim należy znaleźć złoty środek ;) Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) |
pełnoletnia do Amasji (gość) środa, 21 styczeń 2015, 19:44 |
Nie myśl, że to nie przyszło mi do głowy :))) Tylko, że w pewnym momencie mieliśmy 9 kotów na stanie i dodatkowy to byłoby szaleństwo ;))) Poza tym, czy taki rasowy kot odnalazłby się wśród naszych "dachowców" na Skarpie? Niemniej jednak marzę o rudym kocie... :))) I kiedyś to marzenie mi się spełni :) Musi być teraz bardzo pusto u Ciebie w domu... A ja bardzo ciekawa jestem historii tego kotka, który po początkowych problemach stał się cudownym maluchem. Może to opiszesz? |
pełnoletnia do Rrrudej (gość) środa, 21 styczeń 2015, 19:45 |
No dobra, nawet nie wiesz jak mnie teraz zaintrygowałaś tymi kolejnymi tatuażami :))))) Dawać fotę!!!! |
Cyanna (gość) piątek, 23 styczeń 2015, 13:28 |
Kobieto, nawet nie mów, że Lenovo to taki gówniany sprzęt, bo dwa tygodnie temu kupiłam właśnie Lenovo. P.S.:Ach, Twój blog pomógł mi namierzyć Ognistą :D |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz. To inspiruje! :-*