piątek, 23 sierpnia 2013

Dostałam PRACĘ!!!


I znów wydarzenia potoczyły się z prędkością błyskawicy. Widocznie moja historia bardzo lubi się powtarzać ;))) Sama NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ!!! Szykowałam się na dłuuuugie poszukiwania, nawet obiecałam sobie, że jeśli nie znajdę nic do listopada, to w grudniu odpuszczam sobie szukanie, żeby w razie czego Święta móc spędzić w rodziną, a tu PYK i praca już JEST!!! Czy ja przypadkiem nie napisałam w poprzednim poście, że nie robię sobie nadziei, że znajdę pracę w 2 tygodnie??? Znalazłam ją w NIECAŁE 2! :)))  Aż prawie zawiedziona jestem ;) No bo ponoć tak ciężko o dobrą pracę w Polsce... a ja chyba znów po prostu miałam niesamowite szczęście! Wysłałam może z 10 CV... i od strzała trafiłam na firmę, w której poszukiwali kogoś z bardzo dobrym angielskim. No i od 2 września będę pracować w agencji nieruchomości... i to gdzie? W moim ukochanym Krakowie :))) I stresuje mnie tylko jedna spawa: a mianowicie kwestia parkowania w centrum miasta. Ale wydaje mi się, że i to mam już obczajone ;)

Wydaje mi się, że to będą świetni ludzie, świetna praca. Nie śmiem nawet napisać: wymarzona. Ale tak jest, bo stokroć wolę coś takiego, niż prawnicze papierki... Wszystko jeszcze "wyjdzie w praniu". Mam teraz masę załatwień w Krakowie, muszę założyć własną działalność gospodarczą, kupić jakieś nowe ciuchy do pracy... a potem wdrożyć się w swój nowy zawód ;))) Obawiam się, że mało mnie tu teraz będzie... i min stąd właśnie niedługo już będzie hasło, wolę już mieć na 100% kontrolę nad tym, kto tu wchodzi i mnie czyta... Chyba moja historia blogowania po prostu powoli już się kończy... Dziękuję wszystkim, którzy byli tu ze mną od samego początku, bądź przez chwilę. Było mi tu z Wami wspaniale :)

Pełnoletnia



Magadalena88 (gość) 25 sierpień 2013
Gratuluję serdecznie :))) Cieszę się bardzo!!!!!

Pozdrawiam :*
Magadalena88 (gość) 25 sierpień 2013
Nie wiem jak to zrobiłam ale przeczytałam tylko jedną część notki.... Nie wiem jak to zrobiłam... Jak już doczytałam drugą część to się smutek wkradł w moje serducho... Ale ja i tak wiem, że żebyś miała byś raz w miesiącu to i tak coś napiszesz :P

3mam kciuki bardzo mocno za Ciebie. Kibicuję Ci z całego serca... Ale wiesz, że będzie mi smutno bez Ciebie (tutaj przemawia mój egoizm hehe). W każdym razie dasz radę jak zawsze. Nowe wyzwanie czyli to co Pełnoletnia lubi najbardziej :))) I udanych zakupów :) :*
pkotwica 25 sierpień 2013
Witaj pełnoletnia. Gratulacje, gratulacje i jeszcze raz gratulacje. Na pewno dasz sobie radę. Życzę powodzenia i tak całkiem, nie zapominaj o nas:) Pozdrawiam serdecznie.
jagna (gość) 26 sierpień 2013
Gratulacje i powodzenia :) Miło jest czytać, że się innym układa. Będzie super, zobaczysz ;)
Pozdrawiam serdecznie!

p.s. A po cichu liczę jednak na to, że nie znikniesz z tego miejsca, bo naprawdę super mi się Ciebie czyta.
asior1122 26 sierpień 2013
Bardzo się cieszę i gratuluję...Jednak jesteś w czepku urodzona :)) Coś się kończy, coś zaczyna...Jak to mówią, nic nie może przecież wiecznie trwać..Dziękuję, że dane mi było Cię poznać...wzruszać się i cieszyć razem z Tobą :)
Wszystkiego dobrego życzy pani X
ognista (gość) 26 sierpień 2013
gratuluuę pracy i cieszę się że tak szybko ją zalazłaś

miło było cuię poznać i te pare lat blogować. niestety obowiązków przybywa i blogi umierają smiercią naturalną.

jesteś wspaniałą osoba i na pewno cię zapamiętam i twojego bloga na zawsze;)


czarownica92 26 sierpień 2013
Gratulacje! W tych czasach znaleźć pracę, to prawdziwy wyczyn!
żabka (gość) 26 sierpień 2013
Super sprawa, i nie narzekaj, bo ja szukam i nikt sie nie odzywa. Ale prawda jest ze ja mam inne wykształcenie, w którym o prace bardzo zle... No nic, gratuluje...
piba (gość) 26 sierpień 2013
I mnie by sie przydał taki angielski :) Gratuluje!!! ;)
Slij koniecznie te hasło jak co, bo nie moze mnie tu nie być u Ciebie :)
ewka dietetyczka (gość) 27 sierpień 2013
to super , że tak szybko Ci się udało :) oby tak było , że wymarzona:) , bo na początku każdy jest taki szczęśliwy:)))
elfik (gość) 27 sierpień 2013
A ja jestem ciekawa czy haslo dostane hmmm bo na mojego bloga niema gdzie napisac a tak poza tym gratuluje ze ci sie udalo udaje i oby dalej sie wszystko udawalo a tak poza tym tez cie lubie pa
nikei (gość) 19 wrzesień 2013
Kobieto chociaż raz na miesiąc ale cosik skrobnij,a przyjdzie taki czas,że częściej zajrzysz tutaj :) Czekam na notkę jak się trochę ogarniesz z nową sytuacją i złapiesz rytm :) Powodzenia !!!!!!!!!!
mamamarzynia (gość) 23 wrzesień 2013
No cześć kochana, jak się cieszę, że będziesz mogła zwiększyć domowy budżet! (no i podobno brak pracy deprawuje, chciałabym mieć tyle kasy, żeby się w ten sposób deprawować, tiaaa). Dzięki, ze się odezwałaś i podałaś mi hasło, bo już się stęskniłam za Tobą.
Bardzo podoba mi się twoj neologizm: bicioświnie, he he; u mnie szykuje się znowu, bo wieprzek u Ciotki już dojrzał pod nóż (Jezu, to brzmi strasznie, ale jeść trzeba :-(, Hurmy i Czeredy nie zapcham trawą...
Nasz domek na razie utknął, bo wysokie sutereny wykończyły nam budżet, za to będę miała porządne piwnice, spiżarnię, warsztat, kotłownię, a nawet pokój militarny Jacka (związałam się z miłośnikiem munduru, ale sama wiesz, że strzelczyni-Marzyni w to graj!). Poza tym leje i nie mogą składać tej drewnianej części.
Więc życz mi wygranej w totka, chociaż nie gram :-D
całuski Iwonko, życzę wytrwałości i satysfakcji w pracy.
P.S. A gdzie będzie w tym czasie najsłodsza dziewczynka (oprócz Martika i Zuzianki) świata?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. To inspiruje! :-*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...