niedziela, 15 listopada 2015
Don't pray for Paris...
Nie módlcie się za Paryż. Walczcie przeciw religii opartej na ideologi nienawiści.
Nie chodzi o to, że nie współczuję Paryżowi. Bo współczuję bardzo, stała się tragedia, wielka tragedia, która się już nie odstanie. I nasuwa się pytanie, co z tym teraz zrobi Europa? Czy wyciągnie wnioski z tego, kolejnego już zamachu? USA, Londyn, Madryt, zestrzelone samoloty rosyjski i belgijski, bodajże...
I wkurwiają mnie ci, którzy wypisują bzdury typu "Islam to nie terroryzm". Jasne, nie terroryzm, ale jakoś tak, kurwa, niebezpiecznie blisko?!!!Chcecie mieć prawo szariatu w Polsce? Proszę bardzo, wpuszczajcie "uchodźców"... Nie ma to jak mix kulturowy, taki jak we Francji... A prawda jest taka, że 99% z ludzi publikujących hasztagi #stopnienawiści na FB nie miało jakiegokolwiek bliższego kontaktu z choćby jednym przedstawicielem Islamu, z ludźmi, którzy nie podadzą ci prawej ręki, bo podcierają sobie nimi dupy w kiblu!
Jakim cudem możliwe było zakazanie głoszenia i propagowania ideologi faszystowskiej, jako groźnej dla społeczeństwa, a zakazanie Islamu w Europie już nie? Bo Islam to religia? To religia nienawiści... A my, chrześcijanie, nadstawmy drugi policzek, kurwa mać!!!
Nasi rządzący, jak napisał kiedyś Mikke: "każą Ci zaliczać kursy BHP na studiach i w miejscach pracy, ubezpieczają Cię pod przymusem, trzepią jak posrani na wszystkich lotniskach i każą przelewać szampony do malutkich buteleczek, wszystkie procedury przeciw atakom terrorystycznym, nie wniesiesz nożyczek ani termosu z herbatą...
po czym wpuszczają do Europy tabuny niekontrolowanych i nierejestrowanych imigrantów z terenów wszelakiej maści zagrożeń chcących pozbawić Cię życia i żyć na Twój koszt..."
Ludzie pomyślcie trochę.... I jeśli uważacie, że zmiana waszego zdjęcia profilowego na FB na flagę francuską coś zmieni.... to proszę bardzo, zmieniajcie te wasze zdjęcia, jeśli sprawi to, że poczujecie się lepiej, ale czy to coś zmieni??? Może powinniśmy zmienić sposób myślenia i nie dać sobie wepchnąć do Europy konia trojańskiego???
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie chce mieć prawa szariatu w Polsce tak samo jak nie chce dominacji katolicyzmu.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ktoś chce żyć na mój koszt,ale wiem,,że nieraz po prostu trzeba pomóc.Sprawa jest bardzo trudna i z uchodźcami,ale i z narastającym terroryzmem.
Jesteś młoda więc pewnie umknęło Ci z pamięci, że takie organizacje jak IRA i ETA należały do organizacji skrajnie katolickich i też... metodami terrorystycznymi, nie wyłączając samobójczych ataków, się posługiwały. Ja Cie nawet rozumiem, to znaczy Twój strach przed brudnym islamem, ale Jesteś w błędzie sądząc, że przez odgrodzenie się murem od tej religii zniknie niebezpieczeństwo. Nie będzie ani na jotę mniejsze.
OdpowiedzUsuńMimo to pozdrawiam optymistyczne :)
boże... a ja myslałam żeś skasowała bloga....próbowałam wejść a nie dało sie
OdpowiedzUsuńmi jest tylko szkoda ludzi. te osoby co zgnięły to byli czyiś bliscy.....teraz ich rodziny rozpaczają po nich. bóg jest jeden niech każdy go czci po swojemu....byle bez zabijania.
niestety ten kon trojanski juz do Europy wjechal jakis czas temu...pozdrawiam ulka
OdpowiedzUsuń