poniedziałek, 23 września 2013

3 tygodnie

Na razie tylko zdjęcia ;)
Opis będzie niedługo... i reszta zdjęć też, bo teraz padam na ryjek.
Ale nadrobię :)

***

Nie wiedziałam nawet, kiedy minęły pierwsze trzy tygodnie pracy.
Czas uciekał jak oszalały.
Te parę godzin spędzonych w niedzielę na łonie przyrody z towarzystwie przyjaciół... Bezcenne :)))

Tak naprawdę pierwszy raz w życiu byłam na rybach!!!




Nad stawami Bobrowymi...
czy jakoś tak ;)))







A Liwka szalała w parku linowym dla dzieci :))





Mój, mój, mój i nikomu nie oddam :)))



Moje, moje, moje i nikomu nie oddam ;)))
(przynajmniej przez najbliższe 15 lat)



Zbieraczka pięknych piórek...



Niesamowita okolica. Wokół wsie... dzwony kościelne, pianie kogutów...
Cisza, spokój i niedzielna błogość.



Ulubione, drewniane klimaty...





Esencja odpoczynku...













Bobry...












 
Magadalena88 (gość) 23 wrzesień 2013
Cudnie.... A Liwka? Urocza.... :) Pozdrawiam serdecznie :*
elfik (gość) 25 wrzesień 2013
Piekne widoki tak sie zastanawiam gdzie tez robione byly te zdjecia czy gdzies blisko was.....Pozdrawiam
nikeinikei (gość) 25 wrzesień 2013
Świetne widoki :) To są uroki spędzania czasu ,życia poza miastem :)
Ps.Dopiero dzisiaj zauważyłam,że są kolejne wpisy,u mnie się zatrzymało po zahasłowaniu na wpisie Dostałam pracę :)
ewkanr2 (gość) 26 wrzesień 2013
Tchnie nieziemskim spokojem :) Piękne zdjęcia :)
amasja 02 październik 2013
Wróciłam, wróciłam...A u Ciebie tyle zmian. Cieszę się, że na lepsze:) Zdjęcia piękne.
Powodzenia w pracy!
Pozdrawiam:)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. To inspiruje! :-*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...